Zapalenie uszu u psów: ukryte tajemnice

Zapalenie uszu u psów: ukryte tajemnice
22 stycznia 2018

Zapalenie uszu u psów: co mówią ludzie

Psie uszy wydają się błahym narządem. Wystarczy, że zajrzysz do Internetu i znajdziesz wielu ludzi udzielających podobno prawdziwych rad na ten temat. W gruncie rzeczy wszystkie te wskazówki są nieprawdziwe, ponieważ ich autorzy nie biorą pod uwagę nadzwyczajnej siły natury, która kształtuje wszystkie narządy u wszystkich gatunków, tak aby przystosowywały się do warunków życia. Biorąc pod uwagę zapalenie uszu u psów, właściciele za każdym razem muszą zmierzyć się ze zmianami patologicznymi nie znając przyczyn. Można znaleźć wyjaśnienia różnego rodzaju, ale wszystkie są całkowicie błędne.

Rozważmy je jedno po drugim

Mówi się, że psie uszy postawione do góry powodują zastój wody, woskowiny lub ropy w przypadku infekcji. Tak naprawdę nie powoduje to żadnych poważnych problemów, a wszystkie psy, pod warunkiem, że nie występuje żaden czynnik zewnętrzny, potrafią samorzutnie eliminować wodę z uszu oraz leczyć infekcje, usuwając ropę oraz woskowinę dzięki naturalnym mechanizmom (w szczególności włosom, które wydają się być problemem, ale w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie – natura zaopatrzyła w nie psy po to, aby dać ujście wydzielinom usznym).

Mówi się, że nie powinieneś moczyć uszu swojego psa ponieważ może to powodować zapalenie i infekcję. Od kiedy? Wszystkie psy uwielbiają wodę, a te które mieszkają w okolicach bagien i jezior powinny cierpieć z powodu stałych infekcji, czyli coś co się przecież nie zdarza. Nasze psy, poprzez potrząsanie głową, są w stanie usunąć wodę znajdującą się w kanałach usznych. Oczywiście unikaj wody jeśli zauważyłeś, że twój pies źle reaguje.

Mówi się, że niektóre rasy są podatne na infekcje uszu. Jest to prawdą tylko częściowo. W rzeczywistości słynące z infekcji uszu Labrador Retrievery, jeśli są zdrowo karmione, mogą pożegnać się ze wszystkimi infekcjami. Dlaczego? Ewidentnie, dla tej konkretnej rasy, ucho jest najsłabszym narządem, a jego zadaniem jest „spalenie” toksycznych substancji obecnych w większości karm.

Mówi się, że powinieneś okresowo czyścić uszy swojemu psu. Źle! Czyszczenie tylko sprzyja podrażnieniom i zapaleniu, powodując błędne koło: im częściej czyścisz, tym więcej woskowiny powstaje, aby chronić uszy przed mechanicznymi podrażnieniami. Mogę zapewnić, że przez 30 lat pracując jako profesjonalny weterynarz, widziałem kilka tysięcy przypadków chronicznego zapalenia ucha – ropnego z wrzodami i szczelinami – które zostały wyleczone szybko i w prosty sposób poprzez dostosowanie diety i bez użycia leków.

W latach 80. i 90. nie można było nie usłyszeć o operacyjnym leczeniu zapalenia ucha, które oznaczało modyfikowanie kanału słuchowego, a nawet jego całkowite usunięcie! Na szczęście, nigdy nie musiałem uciekać się do tych technik w moim zawodowym życiu.

Mówi się, że zapalenie ucha jest spowodowane drobnoustrojami usznymi, wielokrotnie obarczając winą bakterie tj. Malassezia, Proteus lub Pseudomonas. To nie jest prawda! Infekcja ucha prawie nigdy nie jest wywołana przez wyżej wymienione mikroorganizmy. Wręcz przeciwnie, to właśnie zapalenie ucha prowadzi do ich rozwoju. Potwierdzenie jest bardzo proste: antybiotyki czy leki przeciwzapalne prawie NIGDY nie rozwiązują problemu infekcji, która ciągle się powtarza. Jest to oczywiste, że aby wyleczyć, najpierw musisz znaleźć przyczynę. Chroniczna infekcja ucha, jak większość stanów zapalnych, zależy niemalże zawsze od reakcji organizmu na toksyczne substancje obecne w jedzeniu. Odpowiedź organizmu pozostanie niezmienna tak długo jak będziemy dostarczać substancje trujące za pośrednictwem jedzenia.

Zapalenie uszu u psów: jakie są przyczyny?

Jak już wiesz, miałem wystarczające szczęście, aby zidentyfikować matkę wszystkich toksyn, pozostałość po oksytetracyklinie, antybiotyku powszechnie i legalnie używanym w intensywnym rolnictwie, który jest również obecny w kościach oraz tłuszczu zwierząt hodowlanych. Obecnie, poprzez eliminację wszystkiego co może zawierać tę toksynę, zauważamy zniknięcie różnych zjawisk zapalnych u znacznej części badanych zwierząt. Jeśli poprawisz złe elementy żywieniowe twojego psa oraz użyjesz odpowiednich antyoksydantów i naturalnych składników pochodzących z roślin o właściwościach leczniczych, ilość wyzdrowień osiągnie 90% przypadków. Opublikowane badania prowadzone przez Forza10, są na to dowodem. Pozostałe sytuacje dotyczą patologii, które zawsze występowały. Jednak, niewielki odsetek procesów zapalnych, dotykających wszystkie gatunki, spowodowany jest jedzeniem, które człowiek zmienił przez ostatnie 60 lat. Do tych gatunków zaliczamy ludzi, psy, koty, zwierzęta hodowlane, konie, króliki, papugi, fretki, kawie domowe, ryby akwariowe, ryby hodowlane, zwierzęta z zoo lub cyrku. Wszystkie te gatunki, które mają kontakt z człowiekiem, są przepełnione różnymi chorobami! Oczywiście, jest wiele innych chorób, jednak nie zostały one stworzone przez ludzi.

Omawiamy tutaj procesy zapalne, które rozprzestrzeniają się wszędzie i obecne są z bardzo ważnego powodu: aby zniszczyć (lub przynajmniej spróbować) wszystkie toksyczne substancje, które dostarczane są organizmowi za pośrednictwem jedzenia modyfikowanego przez przemysłową hodowlę i rolnictwo.

Nie powinien nas zaskakiwać nieproporcjonalny wzrost nowotworów. Nie powinien nas dziwić wzrost chorób zwyrodnieniowych, takich jak: Alzheimer, demencja starcza, choroby autoimmunologiczne czy ogromny rozwój alergii. Czy jest możliwe, że nikt nie potrafi dodać dwa do dwóch?

Zapalenie uszu u psów: leczenie

Podsumowując, uszy, ten niezwykle istotny narząd, są jedynym miejscem, gdzie organizm zwalcza, poprzez procesy zapalne (tak jak spalarnia odpadów), różne toksyny wprowadzane za pośrednictwem jedzenia. Szanujemy naturalne potrzeby organizmu, dostarczając naszym czworonogom organiczne – a przynajmniej nie pochodzące z intensywnego rolnictwa – jedzenie. Wkrótce przekonasz się na własne oczy, że twój zwierzak wróci do pierwotnego stanu zdrowia bez używania jakichkolwiek lub jedynie minimalnej dawki leków.

Wystarczy, że pozwolisz naturalnym mechanizmom obronnym działać, nie konfrontując ich z chemicznymi i farmakologicznymi potworami stworzonymi przez człowieka po to, aby znacznie zwiększyć produkcję bez odpowiedniej kontroli ich toksycznych i rakotwórczych właściwości. Jest prawdą, że w ten sposób możemy zredukować, a nawet wyeliminować głód na świecie, ale jak poradzimy sobie z faktem, że prawie połowa populacji cierpi z powodu nowotworów (słowa znakomitego onkologa Umberto Veronesi)?

Dr Sergio Canello

Forza10 założyciel i szef działu badań i rozwoju firmy Sanypet
Lekarz weterynarii i międzynarodowy ekspert ds. chorób związanych z żywieniem